Kupując MacBooka, niewątpliwie nastawiamy się na to, że sprzęt ten spędzi z nami długie lata. Cena tego sprzętu bowiem nie pozwala nam na zmianę komputera co dwa lata. Zależy nam na tym, aby komputer ten był możliwie jak najwydajniejszy. Czy nowy procesor Apple’a o nazwie M2 jest tytułowym królem wydajności? W Internecie pojawiły się już pierwsze testy tego procesora. Sprawdźmy zatem, na ile wydajny jest M2.
Czy M2 oznacza rewolucję?
Raczej bylibyśmy ostrożni w nazywaniu pojawienia się procesorów M2 rewolucją. Nie jest to bowiem tak duży skok technologiczny, jaki towarzyszył premierze procesora M1. Firma Apple zapowiada, że M2 będzie posiadać o 18% wydajniejszy procesor CPU oraz o 35% większą wydajność procesora graficznego niż M1. Czy tak jest w istocie? Przekonajmy się.
Porównanie procesorów M1 oraz M2
Apple M2 nadal, podobnie jak swój poprzednik, wyposażony jest w procesor 8-rdzeniowy. Dysponuje 4 rdzeniami wysokowydajnymi oraz 4 energooszczędnymi. W przypadku procesorów M2 zastosowano jednak szereg pewnych usprawnień, które umożliwiły podniesienie poziomu taktowania dużych rdzeni procesora z 3,2 GHz do 3,5 GHz. Z kolei taktowanie małych rdzeni ulepszono i zamiast 2 GHz ich taktowanie wynosi teraz 2,8 GHz. Współdzielona pamięć rdzeniowa cache również uległa powiększeniu z 12 do 16 megabajtów. Apple ma więc rację, gdyż zmiany te przekładają się na wspomniane 18% wydajności.
O wiele więcej zmian możemy zaobserwować w procesorze graficznym. Procesor M2 zyskał w tym przypadku dodatkowo dwa nowe rdzenie. Taktuje też z częstotliwością o 10% większą, aniżeli jego poprzednik. Powiększeniu uległa także pamięć cache. Ostatecznie przekłada się to na 35% wzrost wydajności. Musimy liczyć się jednak z tym, że aby te 35% osiągnąć, zwiększeniu ulec musi poziom zużycia energii. 35% osiągniemy przy poborze energii rzędu 15 W. Przy poborze 12 W osiągniemy jedynie 25% wzrost wydajności.
Czy wprowadzono inne zmiany?
Do innych, mniej znaczących zmian, możemy zaliczyć wprowadzenie obsługi monitorów o rozdzielczości 6K oraz możliwość obsługi formatu video 8k. Zwiększono również ilość pamięci ramowej z 16 GB do 24 GB. Liczba rdzeni procesora uczenia maszynowego pozostała bez zmian i nadal wynosi szesnaście. Znacząco wzrosła jednak liczba operacji do wykonania na sekundę. W M1 liczba ta wynosiła 11 miliardów. Obecnie w M2 jest to 15,6 miliarda. Liczba złączy nadal wynosi tylko dwa.
W jakich komputerach zastosowano M2?
Procesor M2 możemy znaleźć w laptopach z serii MacBook, tzn. MacBook Air oraz MacBook Pro 13″. Niedługo M2 powinien pojawić się także w iPadach Pro oraz komputerach iMac, a także Mac Mini. Komputery takie jak MacBook Pro 14″ oraz 16″, Mac Studio oraz zapowiadany MacPro będą musiały zaczekać do czasu wprowadzenia wydajniejszych układów.
Czy M2 jest zatem królem wydajności?
Nazwanie M2 królem wydajności jest raczej sporym nadużyciem, natomiast niewątpliwie spełnił on wymaganie, jakie stawiali przed nim jego twórcy, czyli 18% wzrost wydajności procesora, a także 35% wzrost wydajności procesora graficznego. Zwiększono też o 8 GB pamięć RAM. Sprawia to, że procesor M2 jest bardziej wydajny niż jego poprzednik. Musimy jednak pamiętać, że nie jest to dzieło rewolucyjne, które wywróci do góry nogami rynek procesorów komputerowych.